Miksowanie wzorów, czyli płytki patchwork

Choć czasem można odnieść odwrotne wrażenie patrząc na płytki patchwork – mimo wszystko w tym szaleństwie tkwi metoda. Ta unikalna technika układania płytek znana była już wiele lat temu, a obecnie powraca do łask. Polega ona na układaniu obok siebie płytek, które nie należą do jednego wzoru, a niekiedy nawet różnią się rozmiarem – i tworzenie z niej jednej, spójnej całości.

Niepowtarzalne kompozycje – czyli płytki patchworkowe

Już na etapie urządzania mieszkania najczęściej jesteśmy w stanie określić swoje preferencje. Niektórzy wolą stonowane, spokojne pomieszczenia, inni – cenią sobie, gdy coś się dzieje. Paradoksalnie, dla obydwu tych typów osób układanie płytek w patchwork jest dobrym pomysłem.

Gdy nie lubisz przepychu w pomieszczeniu, ale chcesz mu nadać elegancji – dobrym pomysłem będzie włączenie patchworkowego akcentu. Na przykład wzorzysty pasek za kanapą lub obudową toalety.

Niepowtarzalności nada kuchni fartuch wykonany w formie patchworkowej mozaiki. Ciekawie będą wyglądać płytki o różnych wzorach i rozmiarach, a dzięki mnogości motywów – mniej widoczne będą ewentualne zabrudzenia, na przykład z tłuszczu. Może to być doskonały pomysł nie tylko w domowej kuchni, ale również w restauracjach, które gotują „na widoku” – nawet pojedyncze chlapnięcie sosu wygląda nieestetycznie. Mimo że za moment zostanie zmyte, może sprawić, że nowo przybyli goście odniosą błędne wrażenie co do stanu kuchni.

Jak wykończyć pomieszczenie patchworkiem?

Jeśli lubisz mnogość kolorów i wzorów, a także cenisz odważne aranżacje – doskonałym pomysłem jest patchworkowa podłoga. Niepowtarzalny charakter, jaki uzyska pomieszczenie dzięki mozaice pod stopami można wykończyć stonowanymi ścianami, na przykład w odcieniach bieli lub szarości.

W łazience doskonale sprawdza się połączenie patchworku z płytkami imitującymi beton, na przykład w kolorze beżu. Takie połączenie ociepla pomieszczenie, a jednocześnie nadaje mu charakteru i sprawia, że wieczorna kąpiel przy świeczkach staje się niezapomnianym przeżyciem.

Comments are closed.